Wielkanocne palmy z olsztyńskiego koła Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków
Niedziela Palmowa to jedno z barwniejszych wydarzeń odbywających się na siedem dni przed Wielkanocą. Wtedy to w kościołach święci się palemki. Co roku ze swoimi własnoręcznie wykonanymi kilkumetrowymi palmami stawiają się uczestniczki olsztyńskiego Koła Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków.
– Nasze palmy powstawały trzy miesiące – mówiła w Niedzielę Palmową Iwona Skrodzka z olsztyńskiego koła Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków. – Techniki wykonania uczyłyśmy się w czasie warsztatów w Rozogach. To tam osoby, które znają tajniki powstawania tradycyjnych bibułkowych kwiatów, które są potem ozdobą palm. Co więcej, w Rozogach panie przy tworzeniu palm nie używają ani zszywacza, ani drutu. Wszystkie elementy mają być naturalne.
Uczestniczki olsztyńskiego koła Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków starają się też pielęgnować tradycję i tłumnie stawiają się w kościele, gdzie święcą wykonane w trakcie warsztatów palmy.
Trzeba tutaj wspomnieć, że co roku najsłynniejszy pokaz ogromnych kilkumetrowych palm odbywa się w miejscowości Łyse na Kurpiach. Kolorowe kwiaty i wstążeczki mają swoją symbolikę. Barwy nie są więc przypadkowe.
W tradycyjnej palmie kolor wstążek nawiązuje do symboliki kolorów chrześcijaństwa: żółty – Jezusa, mądrości; niebieski – Maryi; czerwony – męczeństwa i miłości; biały – niewinności, czystości, radości; zielony – nadziei; fioletowy – pokory, granicy.