Federacja FOSa po raz szósty nagrodziła społeczników z regionu. Tytuły Społecznika Warmii i Mazur trafiły do Marii Popieluch i Marka Borowskiego (na zdjęciu). Tym razem uroczysta gala odbyła się on-line.
Gala Społeczników Warmii i Mazur była połączona z oficjalnym otwarciem Centrum Wolontariatu Federacji FOSa. W drugiej części poznaliśmy laureatów konkursu.
– W tym roku zdecydowaliśmy się przyznać cztery nagrody i dwa wyróżnienia. Chcieliśmy nagrodzić osoby zaangażowane w rozwój naszego województwa, z dużym doświadczeniem na tym polu. Przyznaliśmy też nagrodę specjalną i wyróżnienia osobom oraz grupom, które opisywaliśmy w cyklu „SUPERmeni, SUPERmenki Warmii i Mazur”, które w czasie izolacji ruszyli na pomoc innym – mówił w czasie wirtualnego podsumowania Bartłomiej Głuszak, prezes Federacji Organizacji Socjalnych Województwa Warmińsko-Mazurskiego FOSa.
Tytuły Społecznika Warmii i Mazur i statuetkę otrzymali zatem Maria Popieluch, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Chorobą Nowotworową „Promyk” w Giżycku oraz Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności.
– Ktoś kiedyś powiedział: „człowiek jest tyle wart, na ile jest w stanie pomóc drugiemu człowiekowi”. Ta dewiza towarzyszy mi całe życie – mówiła Maria Popieluch. – Jednak jeden człowiek nie jest w stanie zrobić nic sam. Ja mam wokół siebie zespół ludzi, z którymi mam zaszczyt pracować.
Nagroda specjalna, statuetka i tytuł „Ambasadorki organizacji socjalnych Warmii i Mazur” otrzymała Wiesława Przybysz, była wieloletnia Dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Olsztynie.
Kapituła konkursu postanowiła również nagrodzić bohaterów codzienności zaangażowanych w akcje pomocowe: szycie maseczek, rozwożenie obiadów, pomoc bezdomnym, produkcję przyłbic, pomoc osobom narażonym na przemoc i inne. To osoby, które pomagają i inicjują lokalne działania na rzecz walki z koronawirusem. W cyklu SUPERmeni i SUPERmenki Warmii i Mazur Federacja FOSa prezentowała sylwetki superbohaterów.
Kapituła konkursu postanowiła nagrodzić Marzenę Jurkiewicz, SUPERmenkę Warmii i Mazur. Na co dzień jest pielęgniarką oddziałową Klinicznego Oddziału Zakaźnego w Ostródzie, jest niezwykle zaangażowana w organizację pracy szpitala.
– Pani Marzena Jurkiewicz, która poświęca swoje zaangażowanie zawodowe i prywatne w walkę z COVID-19 w stopniu niespotykanym nigdzie indziej – czytamy w uzasadnieniu. – Zawsze gotowa do współpracy i niesamowicie życzliwa chorym. To osoba tak zaangażowana w pomoc chorym, jak nikt inny w tym województwie. Ponadto, bardzo wcześnie przewidziała potrzeby naszego oddziału, jak nikt inny zaangażowała się w organizację pracy szpitala jednoimiennego. Zasługuje na najwyższy szacunek i brawa!”. Małgorzata Jurkiewicz otrzymała również nagrodę finansową w wysokości 1000 złotych.
Wyróżnienia w konkursie na Społecznika Warmii i Mazur trafiły do grupy osób, które zaangażowały się w akcję „Obiad dla ucznia”. Jej inicjatorką była Agnieszka Kacprzyk, właścicielka firmy Słowo Daję.
– Za odpowiadanie na ważne potrzeby społeczne, rozmach i organizację akcji Obiad dla ucznia. Grupa Obiad dla ucznia to ponad 3000 obiadów, które trafiły do potrzebujących dzieciaków, to 11 zaangażowanych restauracji i blisko 30 domowych kucharzy i cukierników, gospodyń domowych oraz na okrągło działająca kuchnia w siedzibie Stowarzyszenia Arka – wymieniał w czasie uroczystości Bartłomiej Głuszak, prezes Federacji FOSa. Inicjatorka akcji – Agnieszka Kacprzyk, w ten sposób podsumowała otrzymanie nagrody.
– To przede wszystkim ogromne zaskoczenie. Każdy kto mnie zna, wie, że działając dla innych, działam dla siebie. Nie jestem typem męczennicy, która składa w ofierze swój czas wolny w służbie ludzkości. Ja to po prostu lubię, to mi daje satysfakcję i wzbogaca moje życie – tłumaczyła. – I to jest moja najważniejsza motywacja, a nagrody? Są jak prezent od Świętego Mikołaja. Ale święta, święta i po świętach, rano wstaję i każdego dnia zaczynam nowe życie. Ono samo przynosi pomysły do działania.
Na pytanie, kim jej zdaniem jest społecznik, odpowiedziała:
– Społecznik to człowiek, dla którego ważnym filarem życia, obok rodziny i kariery, jest działalność na rzecz innych ludzi, wynikająca z wewnętrznej potrzeby zmieniania świata. Zamiast więc oglądać serial, w którym amerykańscy kosmonauci ocalają ziemię przed inwazją obcych, zapuka do samotnej sąsiadki i zapyta, jak się ona czuje. To pewien rodzaj wrażliwości, przekonania, że wszyscy jesteśmy ze sobą połączeni: „moje szczęście nie jest wyrwane z kontekstu – jest częścią dobrostanu ludzi wokół mnie” – mówiła Agnieszka Kacprzyk.
Wyróżnienie otrzymała również Jadwiga Kocięcka z Olsztynka. Podczas trwania pandemii koronawirusa włączyła się w pomoc służbie zdrowia szyjąc w trakcie zajęć zdalnych w domu maseczki pacjentom Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Ręcznie uszyła ponad trzysta maseczek.
– Gratuluję wszystkim nagrodzonym osobom i cieszę się, że rodzina społeczników stale się powiększa – podsumował Bartłomiej Głuszak, prezes Federacji FOSa.