Rowery, piłki, wózki dziecięce – to tylko część przedmiotów, jakie trafią do potrzebujących dzieci i rodzin z Ukrainy. Przekazany sprzęt nie został w terminie odebrany z ratuszowego Biura Rzeczy Znalezionych.
Wykaz przedmiotów, jakie zostały przekazane przez gminę Olsztyn to łącznie 49 pozycji. Trafiły do Biura Rzeczy Znalezionych i – zgodnie z przepisami – po dwóch latach przeszły na własność samorządu. Prezydent Olsztyna zdecydował i przekazaniu ich, jako darowiznę jednej z olsztyńskich organizacji pozarządowych.
– To przykład doskonałej współpracy osób prywatnych, organizacji pozarządowej i samorządu – mówi pełnomocnik prezydenta Olsztyna ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi, Bartosz Kamiński. – Nie mam wątpliwości, że te wszystkie przekazane dziś przedmioty trafią do osób ich potrzebujących, którym przydadzą się w codziennym funkcjonowaniu.
W przekazaniu przedmiotów pośredniczy Federacja Organizacji Socjalnych Województwa Warmińsko-Mazurskiego FOSa.
– Często nasi goście z Ukrainy potrzebują właśnie np. roweru, żeby sprawnie dostać się do pracy – mówi koordynatorka Centrum Wolontariatu przy Federacji FOSa, Magdalena Chojnacka. – Szczególnie, że zazwyczaj nie mają tutaj praktycznie nic, zaczynają życie niemal od nowa. Przyjeżdżają z jedną torbą, z najpotrzebniejszymi rzeczami.
Wśród przekazanych przedmiotów najwięcej, bo 31, jest rowerów i rowerków dziecięcych. To sprzęt w dobrym stanie, wymagający przede wszystkim przeglądu i bieżącej konserwacji. Zajmą się tym olsztynianie, którzy w ostatnich miesiącach odnowili i przekazali potrzebującym uchodźcom już około 130 rowerów.
– W połowie kwietnia wiozłem z granicy dziewczynę z dzieckiem, która opowiadała mi, że jej syn bardzo lubi jeździć rowerem – mówi Piotr Paliński, który wraz z ojcem zaangażował się w obsługę rowerów. – Nie miała nic, poza jedną torbą, więc pomyślałem, że znajdę jej rower. Dałem ogłoszenie na portalu społecznościowym i okazało się, że dostałem około 15 rowerów. Po odnowieniu ich ogłosiłem więc, że mam je do oddania, i tak to się zaczęło. Działamy z ojcem, który jest na emeryturze. On naprawia, ja zajmuję się transportem i tak to działa.
Darowizna trafi do uchodźców, którzy przebywają teraz m.in. w dawnym Domu Studenckim nr 11 Bratniak przy ul. Żołnierskiej. W Olsztynie w sześciu zorganizowanych obiektach przebywa obecnie 1099 uchodźców z Ukrainy.
https://olsztyn.eu/o-olsztynie/aktualnosci/article/ten-sprzt-trafi-do-uchodcw-14704.html